Końskie zdrowie

Tężec u koni – co warto wiedzieć?

Tężec u koni – co warto wiedzieć? Tężec to choroba wywoływana przez beztlenową bakterię – laseczkę tężca. Wciąż występuje w Polsce i nadal jest niebezpieczna dla koni.

Bakteria występuje powszechnie w naszym środowisku (w glebie, kurzu domowym, kale zwierząt). Wytwarza formy przetrwalnikowe, które są niezwykle odporne na czynniki zewnętrzne.

Występuje najczęściej jako zakażenie przyranne, w wyniku głębokich skaleczeń, których brzegi zasklepiają się szybko, odcinając dopływ tlenu. Wysokim ryzykiem zakażenia są zagwożdżenia, rany pooperacyjne, zakażeń pępowiny, czy uszkodzenia macicy po porodzie. Bakteria może wniknąć również do organizmu drogą pokarmową, w przypadku, gdy uszkodzona jest błona śluzowa jamy ustnej, lub dalszych odcinków przewodu pokarmowego. Laseczka tężca po wniknięciu do rany namnaża się i produkuje toksynę, która wiąże się z komórkami nerwowymi, co skutkuje nadmiernym skurczem mięśni.

Objawy kliniczne występują zazwyczaj po okresie 1-3 tygodni od zakażenia (odnotowano jednak przypadki, gdy czas ten był wielokrotnie dłuższy).

Tężec u koni przebiega w dwojaki sposób. Objawy rozpoczynają się od partii mięśni najbliżej zranienia(tzw. tężec wstępujący). Są to zwykle mięśnie kończyn. Pierwsze symptomy tężca, gdy są mało nasilone mogą być mylone z zaburzeniami chodu tła urazowego. Oznaki choroby ujawniają się dopiero po wniknięciu do Ośrodkowego Układu Nerwowego i zaczynają się „od głowy” (skurcz mięśni twarzy i żwaczy, wypadnięcie trzeciej powieki, nadstawione uszy).

W miarę postępu choroby dochodzi do skurczy kolejnych partii mięśni, w tym również mięśni zwieraczy, co uniemożliwia zwierzęciu oddawanie moczu i kału). Chore konie pomimo zachowanego apetytu nie są w stanie jeść, ani pić z powodu nadmiernie zaciśniętych zębów, spowodowanych skurczem mięśni żwaczy lub porażenia przełyku. Często ślinią się, stają się nadwrażliwe na bodźce zewnętrzne. Przyjmują pozycję kozła gimnastycznego(przednie kończyny mocno wyprostowane i wysunięte do przodu).

Szanse na wyleczenie zwierzęcia zależą od czujności właściciela i czasu, jaki minie od wystąpienia pierwszych objawów do wezwania lekarza weterynarii.

Toksyna tężca wiąże się z komórkami w sposób nieodwracalny, dlatego szybkie unieszkodliwienie niezwiązanej jeszcze toksyny zwiększa szansę na przeżycie zwierzęcia.
Poza podaniem antytoksyny leczenie polega na dokładnym oczyszczeniu rany, antybiotykoterapii, nawadnianiu, odżywianiu przez sondę nosowo-żołądkową, a w przypadku zatrzymania moczu i kału-cewnikowaniu i manualnym opróżnianiu prostnicy.

Ważne jest zapewnienie zwierzęciu spokoju umieszczając je w cichym i ciemnym pomieszczeniu, co zapobiegnie samookaleczeniom. Często podaje się środki uspokajające. Śmiertelność tej choroby sięga do 80 %, dlatego bardzo istotna jest profilaktyka, odpowiednia dezynfekcja ran oraz regularne szczepienia.

Zapobieganie

Zaleca się trzykrotne szczepienie podstawowe źrebiąt w 6, 7 i 8-9 miesiącu życia. Przez kolejne trzy lata dawkę przypominającą powinno się podawać co roku, a w późniejszym okresie przynajmniej raz na dwa lata. Klacze źrebne najlepiej zaszczepić 4-6 tygodni przed porodem, co zapewni wysoki poziom przeciwciał w siarze.

Pamiętaj! Informacje zawarte w tym wpisie mają jedynie charakter informacyjny. Zawsze skonsultuj się z lekarzem weterynarii lub dietetykiem w celu uzgodnienia zasadności podania preparatów.

Opracowanie własne WEGNews na podstawie mat. www.understanding-horse-nutrition.com,  equibook